Pomidory do lecza, zup i sosów
Zamiast kupować gotowe pasaty i pomidory w puszkach, wolę zrobić swoje pomidorki, które zimą przeważnie wykorzystuję do lecza, zupy czy sosów pomidorowych. Odkąd używam swoich pomidorów do zupy, pomidorówka na koncentracie pomidorowym mi nie smakuje ;)
składniki:
5 kg pomidorów limo
płaska łyżka soli
łyżka oleju lub oliwy z oliwek
4 -5 słoików o pojemności ok 1l
wykonanie:
Pomidory umyć, sparzyć i obrać ze skórki, pokroić na cząstki i wrzucić do garnka o pojemności ok 5l. Zagotować i gotować ok 10-15 min, tak by część pomidorów się rozgotowała, a część została w kawałkach. Dodać sól, olej.
Słoiki i nakrętki umyć, wyparzyć i osuszyć. Do przygotowanych słoików wlewać, najlepiej łyżką do kompotu, pomidory, oczyścić brzegi słoika papierem papierowym i zakręcić, ułożyć na blasze do piekarnika. Słoiki pasteryzować w piekarniku przez ok 25 min. w temp. 100ºC.
Gotowe pomidory idealnie nadają się do lecza. Jeśli chcesz zrobić zupę pomidorową, proponuję zblendować pomidory przed wlaniem do zupy.
Staram się nie iść na łatwiznę i nie korzystać z przecieru, w sezonie wybieram świeże, ale korzystam też z pomidorów z puszki. I podpisuję się obiema rękami, że koncentrat absolutnie nie oddaje smaku prawdziwych pomidorów, to zaledwie namiastka pełna sztucznych dodatków. Teraz dziwię się, że nie wpadłam na to, żeby zawekować pomidory w kawałkach. Do tej pory męczyłam się z ketchupami, sosami i przecierami, a takie pomidorki są znacznie bardziej uniwersalne i prostsze w wykonaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń